środa, 18 czerwca 2014

Souvenirs d'enfance - Veronique Enginger

tym razem na plastikowej kanwie. Wizja jest, co jednak będzie z wykonaniem? Czas pokaże:
Pozdrawiam cieplutko.

6 komentarzy:

  1. Wygląda pięknie :) Ja jakoś nie lubię wyszywać na plastikowej kanwie, więc Cię podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja o dziwo nawet polubiłam. Może dlatego, że ta kanwa vinylowa jest, gumowana, giętka, a i krzyżyki na niej zawsze układają się ładnie, równo, zgrabnie. To moje odkrycie ostatnich tygodni.
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  2. Jestem bardzo ciekawa jak ten hafcik wykorzystasz :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne i zaskakujące! Niecierpliwie czekam na efekt końcowy!
    Uściski serdeczne :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, dziękuję pięknie!
      Efekt końcowy - myślę przyjemny!
      Pozdrawiam

      Usuń