czwartek, 2 czerwca 2022

Choinka 2022 # 5

 Witam cieplutko, upalnie, skwarnie i czasem z lekka burzowo. 

Koniec miesiąca, początek nowego, klasycznie jestem na spóźnieniu i w błaganiach u naszej Xgalaktycznej Kasi. Dla Niej jednej jeszcze robię co i kolwiek. Ona mnie w blogowanie wciągnęła, przed Nią mnie wyrzut dusi. Pracka na zimową zabawę. Kiedyś już robiona. Oddana, postanowiłam powtórzyć. Myliłam się okrutnie, choć wzór mało skomplikowany...

Myślę, że w formie obrazkowej pozostanie. Wzór włoski (Alessandra Adelaide Neddlework) z pierwszej blogowej mojej zabawy. Przewodziła Ania Aplochówna, dziś siedząca po uszy w "paczłorku". Cudneż to były czasy, czasy chęci i zapału, a może spokojniejszego życia...

Pozdrawiam cieplutko!

5 komentarzy:

  1. Super choinkę wyhaftowałaś :).

    Zabawa u Kasi jest jedną z tych, gdzie żałuję, że musiałam odpuścić. Ale niestety doba nie jest z gumy...

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje mi się,że już komentowałam ten wpis ale ostatnio dziewczyny piszą,że giną komentarze. Choinka cudna Uleczko, lubię takie hafty ogromnie🥰 Kochana, żadnych wyrzutòw...życie realne jest ważniejsze ale baaardzo się cieszenie ,że dla mnie jesteś❤❤❤
    Ściskam.
    K.

    OdpowiedzUsuń