Wzór pochodzi z francuskiego wydawnictwa Les Brodeuses Parisiennes, tym razem z książeczki - "La grande histoire des Poulettes".
Autorka projektu jest oczywiście nie kto inny jak fantastyczna Veronique Enginger. O, widzę, że się lekko dziewczynce nóżka na mojej pracy zwichła...
Sympatyczka kolorystyka, delikatna kreska, miły temat. Obrazków powstanie jeszcze kilka. Robi się je wybornie. Wszystkich do wyboru jest sztuk 53.
Pozdrawiam słonecznie.
Pięknie dziękuję za przychylne wpisy pod poprzednią pracą.
Życzę dużo uśmiechu i weekendowego odpoczynku.
Przecudowny haft.
OdpowiedzUsuńTak jak napisałaś... sama słodycz :)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik, dziewczynka z kurczczkami jes urocza i słodka. Powstaną cudowne karteczki.:)
OdpowiedzUsuńTrochę mrozu by sie przydało by wymrozilo to rybactwo..ale na to wpływu nie mamy za to mamy wpływ na śliczne hafty, Twoje kartki będą wyjatkowe. Mozna potem taką oprawić w rameczkę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUroczy hafcik, idealny na świąteczną kartkę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uleńko,cudnie i słodko 😍 czekam na kolejne hafciki!
OdpowiedzUsuńPrześliczny hafcik. Będzie uroczą ozdoba karteczki :-)
OdpowiedzUsuńDziewczynce nic się nie zwichło... przeprost kolana ma i tyle ;-)
Zimy nie lubię, ale dla zachowania równowagi jak najbardziej powinna być. Taka prawdziwa z mrozami (coby wszystkie zarazki i inne robactwa wymrozić) i opadami śniegu (by wody nie brakowało).
Uściski serdeczne :-)
W tym samym temacie i w tej samej książeczce tkwię, Uleńko :-))
OdpowiedzUsuńWszystko potwierdzam i pieczętuję tym oto komentarzem :-)
Uściski :-))
Piękny, sielski, romantyczny. Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Uwielbiam hafty tej autorki. Uroczy hafcik. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiekności, cudowności :)
OdpowiedzUsuńAleż to jest piękne i delikatne, wzorek śliczności!😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Uleńko, rewelacyjne wzorki!
OdpowiedzUsuńKartki będą cudowne :-)
Muszę rozejrzeć się za tymi wzorkami, bo to naprawdę sama słodycz.
Pozdrawiam cieplutko 😃