środa, 1 lipca 2020

Choinka 2020 #6

Dzień dobry!
Całymi tygodniami, ba miesiącami się zbierałam i zbierałam. 
Się w końcu zebrałam, by pokazać szczątkową prace w zabawie u Kasi.
Szczątkową, gdyż froncik najważniejszy jest. 
Nie mam w sobie siły, by doszyć zadek i zawiesić całość...
Kawałek zimy w środku lata. 
Dyndałek będzie. Na choinkę dla dziecka starszego. Do akademika. Wedle życzenia!
Pozdrawiam najcieplej i do następnego!

12 komentarzy:

  1. Świetny bałwan :). Aż mi się chłodniej zrobiło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Poczciwy bałwanek z pozytywnym uśmiechem :-)))
    Będzie dyndał na dzieckowej choince, tworząc nastrój rodzinnego domu w akademickiej rzeczywistości :-)
    Ściskam serdecznie, Uleczko :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale rozkoszny jest ten bałwanek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ulciu! Cudny bałwanek! Kasia bedzie miała kawalątko domu i Mamusi blisko siebie :-)
    Ostatnio też mam same fronty... zadki gdzieś w chmurach latają ;-)
    Buziaki Kochana :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bo lato nie sprzyja robótkom.Ale mimo to bałwanek i tak jest sliczny.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny, radosny bałwanek w Twoim wykonaniu :)
    Pozdrawiam słonecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Uleńko wreszcie dostałam się na Twój blog...mam nadzieję,że tym razem mnie nie wygonisz:) ;) Bałwanek przesłodki i uśmiechnięty aż miło na niego popatrzeć :)
    Uściski zasyłam słoneczne.
    K

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, weź mnie i nie drażnij! Ciebie wygoniłam?! Pewnie przez komin próbowałaś wejść, ten, co go nie mam. U mnie drzwi dla każdego otwarte, a nawet i okna!
      Nie radzę sobie z ustawieniami. Dlatego w starej wersji zostaję, nie tylko ze względów zaprzyjaźnionej estetyki, ale i marnej bo marnej, ale jednak umiejętności poruszania się po tych dziwnych propozycja do obsługi.
      Masz do czynienia z dzieckiem we mgle, musisz Kasieńko sama dochodzić, co, jak i gdzie u nie; na mnie bym nie liczyła...
      Pozdrawiam najcieplej elfiku prześmiewczy

      Usuń