sobota, 31 stycznia 2015

Haftowane maleństwo prawie

Witam przepięknie w dzisiejszy słoneczny, bajkowy dzień.
U mnie właściwie wciąż karteczkowo. Postanowiłam jednak pokazać coś z haftu. Maleństwo, które wciąż nie może doczekać się ukończenia. Sam obrazek zrobiony dosłownie w mgnieniu oka. Nie pamiętam w sylwestrowe przedpołudnie lub pierwszy dzień tego roku.
Plama bez konturów:
Sama w sobie dość słodka, choć wciąż mało wyrazista... i dalej:
Widać człowieka małego płci wiadomej, widać nawet igliwia ciut. Panna na haczyku raczej nie protestująca się jest. Potem przyszedł czas na obwódeczkę. Z przodka i zadka, i na ty się stanęło:
W żaden sposób nie mogę ruszyć. Mają powstać dwie malusie zawieszki. Dwie, gdyż panna do pary kawalera posiada, również z dawien dawna wyhaftowanego. Rzecz rozbiła się na sznureczku i utknęła w ciemnej niecenzuralnej...
Pokazuję, co jest, co by nie było, że nic nie robię. Oczywiście wszelkie inne projekty hafciarskie przełożone na póóóźne miesiące zimowe następne. Jaki sens teraz je robić...?! Wszak po obiedzie już.
Pozdrawiam raz jeszcze z pięknym naszym niedaleczkim widoczkiem jeziornym...
Dobrego, spokojnego czasu wypoczynkowego życzę.

10 komentarzy:

  1. Na jeziorku śnieg jak widać, bierz się, Kobieto, za te zimowe hafciki - to nadal dobry czas na nie. A ta mała rozczochrana jest słodka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wciąż si.ę waham niczym to wahadło jakieś. Niby wszystko przygotowane, ale wiosny już się chce, ewentualnie zimy w pełnym słońcu...
      Rozczochrana słodka jest bardzo, koleżka niewidoczny też.
      Violuś, pozdrawiam pięknie

      Usuń
  2. Słodka panienka tez mi wpadła w oko. Ciekawa jestem jak ją wykończysz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli wpadła w okol rób koniecznie. Wdzięczna szalenie w pracy jest. Zawieszka to ma być i będzie, kiedyś...
      pozdrawiam

      Usuń
  3. Słodziutki ten hafcik ... a zima, to ona jeszcze jest ... mnie dzisiaj ze 40 cm białego dobra na podwórko podrzuciła.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas ma spaść w nocy i zalać w dzień, czyli będzie wesoło, a na pewno ślisko
      Uściskuję wdzięcznie

      Usuń
  4. Będzie świetna zawieszka! U mnie zima rozgościła się na dobre, nawet przymroziło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj, mam nadzieję, że będzie, tylko kiedy? Nie każdy lubi zimę, ale jednak zima powinna być zimą i choć trochę śniegu i mroziku nie zaszkodzi. Świat staje się jednak ładniejszy...
      pozdrawiam cieplutko

      Usuń