poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Małe słoneczka

To już trzeci dzień, kiedy pada. Na noce przerw też nie robi. Pada silno, zadzierżyście, od serca. Lubię deszcz, to nawet cieszę się. Obecne opady ukojenia nie przynoszą. Są natomiast zapowiedzią nadchodzącej jesieni. Jedynym minusem jest niejaka szarość za oknem. To, nim zaświeci znów słonko, pozwalam sobie pokazać produkt zastępczy. Na takiej oto tortierce (?!):

 
Takie oto słoneczka:


o

12 komentarzy:

  1. musiak8715 sierpnia 2011 22:24

    Jakie cudne i słoneczne:)Bardzo lubię kuchenne wzorki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. PAKMA15 sierpnia 2011 22:39

    Ale smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. emade7616 sierpnia 2011 06:27

    Super!

    OdpowiedzUsuń
  4. Daniela16 sierpnia 2011 07:20

    Pysznie wyglądają razem!

    OdpowiedzUsuń
  5. xgalaktyka16 sierpnia 2011 07:49

    ....i ąz się milej zrobiło na sercu ,od tych słoneczno - owocowych promyków:)
    Wróciłam Uleńko...i nadal czekam na dłuuugaśnego maila :)
    Całuję mocno :)
    K.

    OdpowiedzUsuń
  6. yustynia16 sierpnia 2011 09:58

    Od razu jaśniej.
    Super hafcik :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lucyna 16 sierpnia 2011 10:42

    Mniam, mniam ..

    Ulcia - czy paczuszka do Ciebie dotarła?

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. eda-116 sierpnia 2011 11:11

    Piękny hafcik!

    OdpowiedzUsuń
  9. emart2216 sierpnia 2011 12:15

    kuchenne motywy, aż ślinka cieknie...

    OdpowiedzUsuń
  10. Lidka (adzia1313)16 sierpnia 2011 13:35

    Bardzo żywe i wesołe kolorki - piękny hafcik.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ulcia16 sierpnia 2011 17:09

    Miło mi, że się podoba!
    Kasieńko, napiszę, słowo, jeszcze chwilka!
    Na paczusię czekam niecierpliwie!
    Pozdrowienia ślę gorące!

    OdpowiedzUsuń
  12. Fuscila16 sierpnia 2011 19:13

    Pozdrawiam ze słonecznego Puchheim! :-))))

    OdpowiedzUsuń