Dziś mój syn skończył 7 lat. Czuję się szczęśliwą matką. Od września Kasieńka rozpoczyna naukę w gimnazjum. Jestem dumną matką. Od tygodnia wakacje - dzieci. Jestem spokojnym człowiekiem. Cieszę się każdą chwilą i każdym drobiazgiem. I filiżanką z saskiej porcelany źle uchwyconą też.
Pozdrawiam gorąco, słonecznie i jeszcze sobotnio - niedzieli spokojnej, sytej życząc
Uchwycona pięknie zapiera dech w piersiach. Odpoczywaj Pani Matko.
OdpowiedzUsuńpostaram się, a i vice versa
UsuńWygląda jak najdelikatniejsza porcelana. Zieleń (mięty?) cudnie się komponuje :)
OdpowiedzUsuńmięty nie, ale to doskonała podpowiedź na przyszłość
UsuńWszystkiego najlepszego dla Twojego 7-latka, a filiżanka już wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńw imieniu malucha dziękuję ślicznie, swoim też!
UsuńJak miło czytać, że jesteś szczęśliwa! Wokół same narzekania :D
OdpowiedzUsuńJa czekam na dostawę porcelany, takiej herbacianej, jak najbardziej użytkowej i też jestem zadowolonym człowiekiem :) A Twojej bardzo do twarzy w zieleni!
Pozdrawiam :)
Aneczko - uściski!
UsuńI to jak do twarzy!!! Powiem za Chranną - miło się czyta o czyimś szczęściu. Oby tak dalej. Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńEdytko, dziękuję!
Usuńbardzo ładny hafcik :)
OdpowiedzUsuńdobre słowo zawsze niczym miód na duszę...
Usuńw zieleni pięknieje:)
OdpowiedzUsuńa co Elu będzie potem, oj, oj, oj...
UsuńSamych dalszych szczęśliwości życzę! :-)))
OdpowiedzUsuń