niedziela, 8 listopada 2015

Jesienny Lanarte

Jesień u nas przepiękna. Ciepła, słoneczna. Zaczynają spadać liście. Cudnie spaceruje się w ich szeleście. Świat jest zachwycający. Kolorowy. Lekko nostalgiczny. Słodki, acz nie cukierkowo.
Z "tamborka" zszedł jesienny Lanarte. Obrazek stary jak świat. Chyba z epoki dinozaurów on. Dla mnie zachwycający, klimatycznie mój bardzo.
Czyż nie jest uroczy? Projekt mam na myśli, nie jego wykonanie. Jak zwykle u Lanarte moc mulin. Nie wszystkie potrzebne, czasami różniące się jedynie półtonem. Przyznam jednak, że w pracach tej firmy, nie potrafię zrezygnować z żadnego koloru.
I jakie tu bogactwo wszystkiego. Dla mnie najpiękniejsze jest czerwone kwiecie na gałązkach rachitycznych. Takie dzwoneczki do suchych kompozycji, nie pamiętam nazwy. Orzechy i oczywiście kasztan elegant. Słabiutko niestety widać jak bardzo się piękniś najeżył...
 
Wykorzystałam wszystkie 23 kolory, (mimo że obrazek malusi, marne 60 na 60  krzyżyków), zrezygnowałam z niektórych backstitchów. Więcej szkody przynosiły niż pożytku. Cóż, nie wszystko może być idealne...
Pozdrawiam cieplutko i słonecznie, 
wdzięcznie dziękuje za wszystkie miłe słowa 
i jakże liczne odwiedziny

18 komentarzy:

  1. Cudowny! A jednak ciekawa jestem, z jakich kreseczek zrezygnowałaś...
    Jak ja lubię takie drobiażdżki! Wszystko tu jest, co jesienią mnie zachwyca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Anuś. Zrezygnowałam z podkreślenia biustu ptasiego, wyglądał tragikomicznie, tudzież uznałam, że orzechy piękne są takie jakie są, bez dodatkowych odcięć na linii jasne-ciemne...
      uściskuję słodko

      Usuń
  2. Urozy hafcik, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki ładny jesienny obrazek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uroczy hafcik i kolorki iście jesienne .... ciepłe i muśnięte promyczkami słońca ....
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały jesienni klimacik - te czerwono-pomarańczowe kwiatuszki to mogą być miechunki - uwielbiam je :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miechunki, kocham je od niepamiętnych czasów, od zajęć plastycznych w młodszej klasie szkoły podstawowej..., dziękuję za podpowiedź.
      Lejesz miód na moje serce, wdzięcznam ogromnie.
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  6. Piękne kolory i wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. zasługa to projektanta, ale miło słyszeć, że się podoba.
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Lanarte...specyficzny ,pastelowy...akwarelkowy :)
    Uwielbiam...
    Haft piękny Uleńko ,bardzo delikatny i dobrze zrobiłaś ,że z kreseczek zrezygnowałaś.
    Jesień sobie pędzlem koszyczek maznęła...
    Ściskam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, on za mną od baaardzo dawna chodzi. W końcu i na szczęście przyszedł na niego czas. Lanarte jest zachwycający. W dawnych wzorach zakochana jestem po uszy. Może one nienowoczesne, to tak jak ja. Będą pojawiać się częściej...
      Uściskuje słodko i całuśnie

      Usuń
  9. Piękny jesienny hafcik. Lubię takie kolorki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję; to też i moje kolory z tych najbardziej ulubionych, klasyka jesieni...
      Pozdrawiam słonecznie

      Usuń
  10. Piękny jesienny hafcik. Lubię takie kolorki:)

    OdpowiedzUsuń