sobota, 9 stycznia 2021

Przepis na ... co mi w duszy gra # styczeń

 Witam najcieplej, sobotnio.

Wróciłam przed chwilami kilkoma ze szkoły. Dzieciaki po przerwie świątecznej rozbrykane, a jednocześnie silnie podekscytowane. W naszych planach był pan Kleks w różnych wariantach. Mieliśmy lekcję przędzenia liter i mądre słówko inicjał.  

Jako że jesteśmy szkołą polonijną, zadaniem i celem jest utrwalanie i bogacenie języka polskiego. Nie tylko w mowie, z tym dzieci nawet sobie radzą, ale przede wszystkim w czytaniu. Klasa czwarta to ostatni moment na doszlifowanie tej umiejętności. Zatem łopatologicznie wprowadzam w swoich klasach codzienne czytanie, na głos, w mowie obcej.... Dziś zakończyliśmy pierwszą edycję. Były dyplomy i nagrody. A co nagrodą mogło być? Oczywiście poza dyplomem i gratulacjami - zakładka do książki. I tu koniec wywodów, a czas na prezentację. 

 Prezentację w zabawie zorganizowanej przez Ulę - "przepis na... co mi w duszy gra".  Nie ma  absolutnej pewności czy umieściłam wszystkie wymagane składniki w swoim przepisie. Mam cichą kolesiowską nadzieję, że Ula się dopatrzy lub zainterpretuje pozytywnie. Mam wykrojnik i wycinankę zamiast szablonu i kwiatków. Z tekturkami na naszej wsi lichutko, jeśli od biedy coś się pojawi, grubością przypomina wielowarstwową kanapkę. Zrobiłam zatem swoją własną; tekturkę, nie kanapkę.

Cały pierwszy rozdział czytaliśmy. Nie będę kryć, nawet im się podobało. Sama z przyjemnością wróciłam do tej lektury. Ileż tam materiału do opracowania. Moi Polonusi radzili sobie przednio!

Pozdrawiam najserdeczniej.

6 komentarzy:

  1. Super, że rodzice chcą żeby dzieci umiały też czytać w swoim ojczystym języku :).

    Zakładki są super pomysłem :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Czaderskie zakładki :) jedna z fajniejszych lektur :) Dziękuję za udział w zabawie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne zakładki! Aczkolwiek przyznaję, że za Panem Kleksem niezbyt przepadałam ;-)
    Uściski :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo... Pan Kleks :) Fajne te zakładki :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zakładki SUPER, ale za panem Kleksem nie przepadam, jako dziecko bałam się w trakcie czytania 😃

    OdpowiedzUsuń
  6. Ula ja to mam lekkiego świra na punkcie zakładek więc dla mnie super. Fajnie też że na zabawę Uli nie jest to kolejna kartka. Myślę, że Ula spoko przymknie oko i zaliczy Twoje zakładki. Swoją drogą lekko zgłupiałam czytając początek posta, dopiero potem się zorientowałam , że Ty nie mieszkasz w Polsce. Fajną masz swoją drogą pracę.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń