środa, 23 stycznia 2013

Projekt z wielgich

Dawno tak dużej pracy nie robiłam. To projekt SAL-owy. Muszę wkleić banerek. Obrazeczki słodkie i wciąż jeszcze aktualne. Przewiduję robić to robienie długo. W przerwach między. Idzie troszkę ciężko. Kanwa jeszcze sztywna, pospinana, by ją umniejszyć i co najważniejsze, czyli najgorsze - nie jest ona firmowa. Człowiek się rozbestwił, przyzwyczaił do dobrego. Tu kolor piękny nadzwyczajnie, jednak dziurki charakterystyczne dla kanwy są niemal niewidoczne. No to i robi się jak na lnie, tylko bez tej przyjemności i z mniej eleganckim efektem. Kolorystyka jak widać. Idę hafcić. Od jutra znów w kierat szkolny. Ło mamuśku....
Pozdrawiam gorąco, choć u mnie za oknem mocno na minusie i okrutnie wieje...
Cudnie dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny w moich skromnych progach..

Autor: o

19 komentarzy:

  1. w związku z nitką23 stycznia 2013 23:23

    Kanwa wygląda jak DMC... A ja lubię, jak dziurek nie widać, nie lubię, jak widać :)U nas grypsko szaleje i odpuścić nie chce. Mnie się na szczęście zima nie ima :)))
    A nawet mróz mi miły. Ale gdy wieje, źle. Choć w domowych pieleszach, jak wstawać rano nie trzeba i samochodu z lodu odkuwać, to można najsroższą zimę polubić :)
    Trzymaj się ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ulcia24 stycznia 2013 01:20

      kiedy ja właśnie Aneczko, głównie na DMC robię i stąd moje rozbestwienie.
      Oooo, gdyby wychodzić z domku nie trzeba by było, to ja bym najszczęśliwszą na świat osobą była. Nawet gdy za oknem mrozy i zawieje...
      Pozdrawiam cieplusio

      Usuń
  2. Ela23 stycznia 2013 23:36

    zapowiada się ciekawie i zimowo:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ulcia24 stycznia 2013 01:21

    Elżuniu, bardzo zimowo i myślę, ba, przekonana jestem - ciekawie. Wzór godny popełnienia. Zapewniam. Pozostaje tylko kwestia wykonania.
    Serdeczności zasyłam znad kanwy zimowej...

    OdpowiedzUsuń
  4. Agnieszka Rucińska24 stycznia 2013 12:18

    Czekam z niecierpliwością na całość, bo lubię Twoje prace. U nas ferie dopiero zaczną się w połowie lutego. Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ulcia24 stycznia 2013 19:44

      tym lubieniem to mnie wzruszyłaś nieziemsko. Dziękuję pięknie!

      Usuń
  5. xgalaktyka24 stycznia 2013 14:46

    No tak...cała TY !
    Podrażnić podniebienie..nic nie mówiącym fragmentem ;))
    Ehh...okrutna jesteś kobieto ;P
    Czekam niecierpliwie..na większy fragment tej tajemnicy:)
    Sedeczności zasyłam :))
    K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ulcia24 stycznia 2013 19:45

      Kasieńko mozolę resztę fragmentu. Gdyż to masa wszelkiego pięknego. Do wakacji powinnam skończyć.
      Zaraz tam okrutna, pracusiu ogromny.
      Uściskuję silno

      Usuń
  6. Ania Ploch24 stycznia 2013 14:55

    Ładne to będzie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Daniela24 stycznia 2013 18:27

    A ja pierwszy raz w życiu na SAL się zapisałam i będzie wstyd jak się z niego nie wygrzebię!Przyjemności wyszywania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ulcia24 stycznia 2013 19:46

      Wygrzebiesz się. Piękne jest ro, że najczęściej czas nie ma określonych granic, sztuka polega na ukończeniu.
      Życzę miłej zabawy!

      Usuń
  8. realizacjamarzen24 stycznia 2013 19:00

    Ciekawa jestem efektów pracy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ulcia24 stycznia 2013 20:24

      to bardzo miła niespodzianka. Zabawne, urocze obrazeczki.

      Usuń
  9. pelasia24 stycznia 2013 19:47

    widze,ze razem bedziemy tworzyly te sliczne obrazki...mi brakuje jeszcze paru mulinek...a u Ciebie powstaje juz sliczny hafcik...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ulcia24 stycznia 2013 20:23

    mulinki, to ja mam, tylko czasu coraz mniej. Super, że też to wyszywasz. To są nas dwie spóźnialskie do pięknoty!
    Serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  11. lejdik24 stycznia 2013 20:32

    Kochana Ulciu, serdecznie dziękuję za Twój ślad na moim zarośniętym poletku:))Ponieważ nadal mam awersję do blogowania i nadal przebywam prawie wyłącznie na FB- trzeba to zrozumieć i ...zapraszam na mój FB profil, tylko mi nie mów, że nie masz FB!!!Każdy ma, a już tam u Ciebie to nawet i po 2 profile posiadają;)))Serdecznie pozdrawiam!!!!:)**

    OdpowiedzUsuń
  12. Ulcia26 stycznia 2013 01:39

    no, mam, ale nie mam, w sensie nie użytkuję
    A poletko to byś jednak mogła odplewić, tak przytulnie tam było i zabawowo też... i twórczo. FB jest odczłowieczony...
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  13. KasiaS26 stycznia 2013 16:56

    Zapowiada się ładnie :-)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)