Cykl dzienny:
Tralala
Aida' 14 off white
mulina DMC, 8 kolorów
W oryginale dominowały dwa brązy, biel i czerwień. Dodałam zieleń od siebie i popstrzyłam gwiazdkami kolorowymi. Białe były niewidoczne. Źle dobrany kolor kanwy, jednak konsekwencja nade wszystko. Się zaczęło z off white pierwszy obrazek, cza skończyć wszystkie trzy na tym samym offowym podkładzie. Haft niewielki, przyjemny dla oka, mniej przyjemny w pracy. Szalenie mozolnie szło. Prawdopodobnie skutkiem była kolorystyka. Zimne odcienie brązu (czy to możliwe?!), burawa czerwień i ta biel.... Więcej nie marudzę! Będzie już tylko lepiej!Pozdrawiam słodko!
No cudo to jest!
OdpowiedzUsuńZieleń świetnie dopełniła całość! Obrazek bardzo mi się podoba i już nie wyobrażam go sobie inaczej jak tylko w Twojej wersji.
Gorące uściski przesyłam :-)
Bardzo ładnie wyszło .Zapraszam Ciebie do mojego nowo powstałego bloga , http://koralikowyhaft.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚliczny haft :)
OdpowiedzUsuńSłodki ten hafcik, mnie tam powala:)
OdpowiedzUsuńCudny hafcik :) Sliczne kolorki!
OdpowiedzUsuńA co ty od tego chcesz? Świetny łosiek :)
OdpowiedzUsuńMi się podoba :) Jest taki słodki :)
OdpowiedzUsuńSuper wzor, a z losia jest niezly przystojniak :)
OdpowiedzUsuńZwierzę większe - koronne - mnie rozbawiło :))) Takie jakby dziecięcą rączką malowane :)))
OdpowiedzUsuńA ptaszek - zawadiaszek, co przysiadł na owym zwieńczeniu poroża - frant, elegancik w czerwonej czapeczce :)
Śliczny ten maluszek! Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę!
OdpowiedzUsuńJaki wesoły reniferek. Bardzo lubię takie urocze maleństwa. Dla mnie super!
OdpowiedzUsuńUlcia, nie marudź, renek bardzo fajny. Czekam na trzeci hafcik do kompletu.
OdpowiedzUsuńNo to proszę nie marudzić bo zupełnie nie widzę powodu !!! Hafcik słodki i czekam na kolejne.
OdpowiedzUsuń