Ptaszęcia są wszędzie. Niezawodny to znak, że wiosna jest tuż tuż. Pod moimi oknami istne orgie się mieć mają. Tuje zasiedlone przez wszelkie różne. Od kardynała z czubem przez niebieskobrzuchy, pomarańczowobrzuchy, duże, małe, szare, bure, sprytnie pochowane w gałązkach. Czasem zapędzą się uprzejmie na róży krzak podokienny. Pozwolą na się popatrzeć, się zauważyć i znikają istoty płoche jedne. Ostatnim czasy na okolicznych drzewach sejm ptasi obradował. Dzikie to były debaty, głośne nader, wrzaskliwe wręcz. Oj się działo i huczało... To i po mojej głowie ptaszęta chodzą. Pierwsze rozmigdalone:
Rozpoczynają ptasią serię w różnych wariantach.
Pozdrawiam cieplusio i bardzo, bardzo serdecznie, życzę spokojnego, miłego tygodnia następnego.
Sliczniutki hafcik! Taki wiosenny :)
OdpowiedzUsuńi tak zachwycił pannę rodzoną, że zaanektowała go, a ona taka bardziej pod piłkę nożną jest niż pod ptaszki i zawijaski...
UsuńPozdrawiam cieplutko!
Ladny hafcik I pewnie sie go szybko wyszywalo :)
OdpowiedzUsuńSłoneczna dziewczyno, jak cudnie, że się odzywasz!
UsuńW głowę zachodzę, gdzie jesteś, co porabiasz. Mam nadzieję, że wszystko jest dobrze, tylko czasu na życie brak. Przybądź wreszcie na stałe, please...
Hej!!!! Odkad mam dwie cudowne coreczki, moje zycie przewrocilo sie do gory nogami :) Nie mam na nic czasu, ale jestem przeszczesliwa :D Powoli zaczynam sie ogarniac i nawet mysle o powrocie :) Przesylam pozdrowienia!!!!
UsuńWiosna, wiosna już za rogiem! to i ptaszęta przeróżne muszą być :-)
OdpowiedzUsuńoj muszą, a mrowie ich niepoliczalne!
Usuńsłodziaki te ptaszki :) ja też bym chciała żeby już i u nas debatowały :)
OdpowiedzUsuńjeszcze chwileczka, jeszcze momencik, a świergot spać nie pozwoli...
UsuńOjej, jakie słodziaki!!! Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę!
OdpowiedzUsuńdziękuje, pozdrawiam również.
Usuńuroczy hafcik :)
OdpowiedzUsuńdziękuję!
UsuńU mnie aż tak kolorowych osobników nie ma, ale te co są wiosnę jak najbardziej swymi trelami zwiastują. A Twoje haftowane ptaszyny śliczne.
OdpowiedzUsuńmoże one się w krzaczorach pochowały?
UsuńSerdeczności
Śliczne te kolorowe ptaszki :)
OdpowiedzUsuńŚliczniaste!
OdpowiedzUsuńsuper, czekam na kolejne odsłony :)
OdpowiedzUsuńKochane, dziękuję pięknie za słowo miłe, pochwalne, bardzo jestem Wam wdzięczna i słonecznie, cieplutko pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńśliczna zapowiedź wiosny :)
OdpowiedzUsuńmiło mi to słyszeć
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ależ cudne te ptaszory:))
OdpowiedzUsuńŚliczne wiosenne ptaszki! Uwielbiam takie hafciki;)
OdpowiedzUsuń