piątek, 24 kwietnia 2015

Malizna (2)

Przebierania ziaren maku ciąg dalszy. Estetyka wyje i o zmiłowanie prosi. Jej prawo. Krzyżyk za krzyżykiem pracy przybywa...
Pozdrawiam cieplutko

15 komentarzy:

  1. Cudne kolorki...dlub , dlub kochana:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. miał być złamany róż jest żółć, ale też miłe oku...
    Dłubię, oj dłubię...
    Uścuiskuję słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakieś storczyki? Kolory pięknie się przenikają. Walcz dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. drzewowate to bardziej. Walczę!
    Uściskuje

    OdpowiedzUsuń
  5. Piekne to to drzewowate:-D
    Wspaniale sobie dajesz rade:-)
    Poz.Dana

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. i mam nadzieję, że finał będzie ciekawy. Póki co obrazek na kanwie odbiega zdecydowanie od zdjęcia z gazety...:)

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. nie taki miał być, ale tez urokliwy jest ten.
      Pozdrawiam Kasieńko cieplutko

      Usuń
  8. Śliczne maleńtwo :) Na czym wyszywasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, haftuje na aidzie "18 firmy hamerykańskiej. Bardzo wiotka ona jest, zdecydowanie bardziej wole krochmalone, które "miękną" dopiero w trakcie pracy.
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń