Nie ulega wątpliwości, że w pojedynkę to one wyglądają jedynie, a wyglądają godnie dopiero jako komplet, się znaczy para... Promyku, bardzo jeszcze raz dziękuje za pomoc! Serduszkowe uściski zasyłam
Nie ulega wątpliwości, ze w pojedynkę to one wyglądają jedynie, a wyglądają uroczo dopiero w zestawie, czyli w parze będący. Promyku - dziękuje wdzięcznie jeszcze raz. Serduszkowe uściski zasyłam.
Dziękuje Joasiu słodko! Zima była wielką niewiadomą. Zapowiadało się groźnie, groźniej było nad NY (mąż leciał w piątek do Europy i wyleciał ze znacznym opóźnieniem. Samolot był dwa razy odmrażany i jak się okazało, był to ostatni samolot, który wystartował w miniony weekend...). W NJ spokojniej. Opady znaczne, wiatr ok. 45/h, temperatura w normie. Padało sobie tak pół nocy i cały dzień. Wiesz jak tu jest, spokojnie, niemrawo, a zasypuje w sekundzie cały świat. Śniegu spadło jakieś 50 cm. Raz w tym roku, ale za to porządnie... Pozdrawiam słonecznie
No to mnie uspokoiłaś. Cieszę się, że na zasypaniu się skończyło bez żadnych strat i strachów w postaci płynącej ulicami zimnej wody z krą... A u nas zakwitły przebiśniegi, ale znowu straszą trzęsieniem ziemi, które podobno jest nam winna Natura. A ja zawsze takim straszeniem bardzo się przejmuję i nie mogę w nocy spać... Pozdrawiam wiosennie, Motylek
Cudne! Jak zaczynałam przygodę z blogowaniem i gromadzeniem wzorków w folderach, te znalazły się w pierwszym folderze poświęconym Bożemu Narodzeniu. Mam więc do nich wielki sentyment i na pewno je wyhaftuję :) A jaki to kolor kanwy?
No zrozumiałam, gdy przeczytałam poprzednią odpowiedź, że kolor tak określiłaś :) A już myślałam, że ktoś z owsianki, nie z bawełny kanwę wyprodukował :))) Odkąd PIS jest u władzy, takie dziwy u nas, że już by mnie nawet i to nie zdziwiło :)))
z czego owa kanwa zrobiona, pojęcia nie mam i nie dam głowy, że na 100% z bawełny. Ona na zwyczajny rzut oka tak się zgrzebna wydaje, szorstka. A kto ich tam wie, czy się niejakie różne nie zapędzili i nie wymyślili po swojemu i wedle swojego zapatrzenia. Wszak nikt mi nie powie, że.... Pozdrawiam cieplutko
Cudne! Chwytaja za serducho! :)
OdpowiedzUsuńoj, jak miło mi, że się podobają i to nie tylko mojej córce...
UsuńPozdrawiam cieplutko
No i teraz to rozumiem. Rewelacyjny komplecik.:) Ależ nie ma za co, polecam się na przyszłość. ;)
OdpowiedzUsuńNie ulega wątpliwości, że w pojedynkę to one wyglądają jedynie, a wyglądają godnie dopiero jako komplet, się znaczy para...
UsuńPromyku, bardzo jeszcze raz dziękuje za pomoc!
Serduszkowe uściski zasyłam
Nie ulega wątpliwości, ze w pojedynkę to one wyglądają jedynie, a wyglądają uroczo dopiero w zestawie, czyli w parze będący. Promyku - dziękuje wdzięcznie jeszcze raz.
UsuńSerduszkowe uściski zasyłam.
Obie zawieszki przeurocze!
OdpowiedzUsuńA w zimowym temacie - jak przetrwałaś miniony weekend? Mam nadzieję, że dobrze, bo w TV to wyglądało strasznie.
Motylek
Dziękuje Joasiu słodko!
UsuńZima była wielką niewiadomą. Zapowiadało się groźnie, groźniej było nad NY (mąż leciał w piątek do Europy i wyleciał ze znacznym opóźnieniem. Samolot był dwa razy odmrażany i jak się okazało, był to ostatni samolot, który wystartował w miniony weekend...). W NJ spokojniej. Opady znaczne, wiatr ok. 45/h, temperatura w normie. Padało sobie tak pół nocy i cały dzień. Wiesz jak tu jest, spokojnie, niemrawo, a zasypuje w sekundzie cały świat. Śniegu spadło jakieś 50 cm. Raz w tym roku, ale za to porządnie...
Pozdrawiam słonecznie
No to mnie uspokoiłaś. Cieszę się, że na zasypaniu się skończyło bez żadnych strat i strachów w postaci płynącej ulicami zimnej wody z krą...
UsuńA u nas zakwitły przebiśniegi, ale znowu straszą trzęsieniem ziemi, które podobno jest nam winna Natura. A ja zawsze takim straszeniem bardzo się przejmuję i nie mogę w nocy spać...
Pozdrawiam wiosennie,
Motylek
Cudowne :)
OdpowiedzUsuńdziekuję:)
UsuńRewelacyjny duet!
OdpowiedzUsuńmilusia Ty...:)
UsuńCudne! Jak zaczynałam przygodę z blogowaniem i gromadzeniem wzorków w folderach, te znalazły się w pierwszym folderze poświęconym Bożemu Narodzeniu. Mam więc do nich wielki sentyment i na pewno je wyhaftuję :)
OdpowiedzUsuńA jaki to kolor kanwy?
kolor naturalny, wyczytałam z opakowania. A myślałam, że owsianka...
UsuńWyhaftuj koniecznie, wdzięczne silnie w pracy...
Pozdrawiam cieplutko
Fantastyczny duet! :))
OdpowiedzUsuńMiło to słyszeć, dziękuję :)
UsuńZabawne brzdące :)
OdpowiedzUsuńmnie urzekły ich włosięta...
UsuńPozdrawiam cieplutko
Słodka parka :)
OdpowiedzUsuńdziękuje słodko :)
UsuńUrocze! :)
OdpowiedzUsuńmiód na serce... :)
UsuńFajne rudzielce :D
OdpowiedzUsuńPrzesylam gorace pozdrowienia!!!!
Agatko, pozdrawiam i ja gorąco, a wraz ze mną nisko kłaniają się zakręcone rude...
UsuńUwielbiam te wzory, super hafciki.
OdpowiedzUsuńwdzięcznie szalenie
UsuńPozdrawiam
Przepiękne.
OdpowiedzUsuńdziękuje w zawstydzeniu lekkim...
UsuńPozdrawiam słonecznie
A co to takiego: aida owsiana? Pierwszy raz się spotykam z takim określeniem aidy...
OdpowiedzUsuńAnuś, odpowiedź niżej...:)
Usuńsię chyba letko czepiasz. Owsianki nigdy nie miałaś na talerzu Pani Szanowna?!? :)
OdpowiedzUsuńNo zrozumiałam, gdy przeczytałam poprzednią odpowiedź, że kolor tak określiłaś :) A już myślałam, że ktoś z owsianki, nie z bawełny kanwę wyprodukował :))) Odkąd PIS jest u władzy, takie dziwy u nas, że już by mnie nawet i to nie zdziwiło :)))
Usuńz czego owa kanwa zrobiona, pojęcia nie mam i nie dam głowy, że na 100% z bawełny. Ona na zwyczajny rzut oka tak się zgrzebna wydaje, szorstka. A kto ich tam wie, czy się niejakie różne nie zapędzili i nie wymyślili po swojemu i wedle swojego zapatrzenia. Wszak nikt mi nie powie, że....
UsuńPozdrawiam cieplutko
Obie zawieszki to dopiero wyglądają cudnie.
OdpowiedzUsuńTeż już mam wzory, więc są na liście...
Słodka parka. Będę musiała sprawić sobie taką na przyszłe święta :)
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńSuper rodzenstwo:) Swietne sa te dzieciaczki,od dawna na nie spogladam :)
OdpowiedzUsuńPoz.Dana