środa, 17 czerwca 2015

Pamiątka ślubna finisz

Zrobione, podarowane. Może się spodoba. Zdjęcia fatalne. "Poszło" jednak tyle szyb, pechowo, bardzo pechowo, że  zrezygnowałam z sesji. Chciałam tylko zapakował i odłożyć w bezpieczne miejsce. Mąż był zachwycony. Oto to...
Pozdrawiam cieplutko i słonecznie

24 komentarze:

  1. Pięknie! Też jestem zachwycona :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czyżbyś się Kasieńko zmówiła z moim małżem?
      Dziękuję pięknie. Uściskuję

      Usuń
  2. Bardzo ładna i elegancko oprawiona pamiątka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z oprawa starałam się, by była względnie przyjemna dla oka, ale nie specjalnie wyszukana. Liczę się z tym, że zostanie zmieniona...
      Dziękuje wdzięcznie i pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  3. Elegancko i subtelnie. Zjawiskowa pamiątka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no, miód na ma duszę!
      dziękuję cudnie i pozdrawiam słodko

      Usuń
  4. Ulenko, wyszlo cudnie:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamillku, no słodka jesteś!, jeszcze żeby się Młodym podobało, no ale o tym dowiem się za miesiąc. Oni teraz we Francyji...
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. oby i młodym się spodobała, a jak nie to na strychu wyląduje...
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  6. Bardzo miła i gustowna pamiątka która, będzie cieszyła oko obdarowanych .... przez wiele lat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oby cieszyła, a że oni przez wiele lat, to niemal pewne, tego im w każdym razie życzę!
      Uściskuję

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. żartownisia!
      nieskromnie przyznam, że prostokąt prezentuje sie efektowniej od oryginalnego kwadratu....
      uściskuję

      Usuń