Dzień dobry.
Dziś wpis karteczkowy. Praca dla Uli w zabawie "Co mi w duszy gra". W lipcu według bingo; zagrało mi w napis, serwetkę i sznurek. Męska kartka urodzinowa.
Dzień dobry.
Dziś wpis karteczkowy. Praca dla Uli w zabawie "Co mi w duszy gra". W lipcu według bingo; zagrało mi w napis, serwetkę i sznurek. Męska kartka urodzinowa.
Witam najpiękniej.
Kolejny dzień lata, kolejny ukropny czas. By się choć troszkę ochłodzić, warto pozwolić sobie na odrobinę zimy, choćby w pracach ręcznych. Zatem i u mnie dla ochłody podśnieżony Newton psiak z kiedyś bardzo popularnej serii. Zauważyłam, że coraz częściej sięgam do dawnych projektów. Pisząc dawnych, mam na myśli wzory sprzed jakiś 10, 15 lat, może nawet wcześniejszych.
Witam cieplutko.
Powiedziało się A, czas na B. Ciąg dalszy morskich obrazków. Wzięło mnie i aż sama jestem ciekawa, jak długo potrzyma.
Dużo uśmiechów na dzień dobry czy dobry wieczór.
Lato w pełni, żar z nieba przepisowy. U nas na wsi niestety temperatury poniżej 30 st.C zjadą dopiero w okolicach września i to drugiej jego połowy. Nocami dobrze powyżej 20 st.C, wilgoć i praktycznie zero deszczu od trzech tygodni. Istnieje niebezpieczne prawdopodobieństwo, że przez kolejne trzy tygodnie o owym deszczu będziemy tylko mogli marzyć. Ktoś powiedział, że nie ma zmian klimatycznych...
Na ocean mamy dość blisko, godzinka przy średnich korkach. Niestety dziecki moje obydwoje pracują na basenach i nie czują w tym roku potrzeby wyjazdów... Sama jeździć nie będę, pozostają klimatyczne morskie, wodne pracki wyszywankowe. Dziś pierwsza z nich. Malutki Perminek. Nieudolny w wykonaniu. Ręka traci precyzję, oko niedowidzi. Starość. Acz pozorna ochłoda jest...