minimalne są...
Wygniecione, wytargane. Wąskie, długie, nieporęczne. Zabrakło dwóch ważnych kolorów. Nadrobi się.
Dziś wielki dla nas dzień. Początek roku szkolnego. Za chwilkę jadę odebrać maluchy ze szkoły. Cofnęło miasto busy szkolne. Oj będzie się działo. Na 17.00 wzywa moja szkółka. Tu dopiero będzie sie działo...
Pozdrawiam serdecznie z zapowiedzią kolejnych męczących sesji zdjęciowych...
Dziękuję cudnie za odwiedziny i słów kilka.
Z wielka przyjemnością oglądałam Twoje zdjęcia z wakacji oraz zdjęcia robótek. Coś pięknego - jedno i drugie. Zapraszam do siebie kregulaart.bloog.pl
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Katarzyna
PS Będę zaglądała częściej
zapowida sie sympatycznie :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia z nowym rokiem szkolnym!
OdpowiedzUsuńWygniecione być musi, za to potem będzie święto!
A Twoich zdjęć i wpisów nigdy dość!
o dziękuję pięknie!
Usuńz przyjemnością się do Ciebie zagląda!:)
OdpowiedzUsuńściskam i pozdrawiam.