Witam; dziś jeszcze jesiennie. Od jutra zima. Co prawda miejsce na mapie nam się nie zmieniło (nawiązuję tu do mroźnych i zabawnych wiadomości z Polski, jakoby Kolorado znajdowało się na wschodzie kraju, a wielkie jeziora graniczne na zachodzie), gdzie byłam - jestem. Od jutra zasypana śniegiem. Się ma zbiesić i dwa równiusie dni, tudzież noce padać. Ciekawe, jakiż on ten śnieg będzie. Biały i chłodnawy to wiadomo. Bardziej mnie interesuje obfitość opadów... Ale, ale, do rzeczy. Kolejna, przedostatnia już odsłona zabawy u
Kasi. Malusia pracka wykrzyżykowana. Cud i miód autorstwa Veronique Enginger.
Maluch na dokładnie 2 godzinki przyjemności. Prezentacja na sprincika, znaczy byle i jaka i bez pomysłu. Choć pracka od miesiąca gotowa, z prezentacją do ostatniej chwili przyszło czekać. I proszę nie pytać czemu...
Pozdrawiam najcieplej i życzę tylko dobrych dni.
Prześliczny, malusi hafcik! No cukierek słodziutki :-)
OdpowiedzUsuńO nic Ulciu nie pytam... sama tak miewam ;-)
serdeczności posyłam :-)
Nie pytam...
OdpowiedzUsuńU mnie dziś w nocy śniegiem sypnęło na powitanie grudnia!
A przegapiłabym, gdybym spała. Noc jednak bezsenna była i teraz wiem, po co w łóżku się z boku na bok majgałam :-D
Pierwszy tego roku biały opad moje oczy ujrzeć miały szczęście! A uwielbiam mroźną, śnieżną zimę jakie drzewiej bywały i tęsknica za taka rozlewa się po starych kościach, co niejedną taką pamiętają...
Hafcik na okoliczność zimową słodziutki :-)
Buziaki, uściski i wszystko, co najmilsze posyłam :-)
Cudowny! Nieduży, delikatny i bardzo elegancki.
OdpowiedzUsuńW tym wykrojniczku całkiem fajnie wygląda!:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają wzory tej pani, więc Twój hafcik wygląda zjawiskowo Ulcia:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tej śnieżnej zimy, u nas ciągle szaro, buro i ponuro.
Tęsknię za zimami z prawdziwego zdarzenia :(
Uściski i serdeczności.
K.
Śliczna :)
OdpowiedzUsuńBombeczka jak malowana. Uroczy drobiazg. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne maleństwo
OdpowiedzUsuńŚliczniutki maluszek, a prezentacja pomysłowa. Bardzo mi się podoba. Śniegu nie zazdroszczę, bom fanką ciepełka, chyba że pięknie prezentuje się na obrazku lub za oknem 😊
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Przeurocze maleństwo, super! Pozdrawiam świątecznie! :)
OdpowiedzUsuń