U mnie na wsi już zaczyna się lato, niestety.
Temperatury, wilgoć, zero przyjemnego, orzeźwiającego wiaterku. Sztuczne chłodzenie się.
Na warsztacie wciąż ta sama praca.
Sprawia dużo przyjemności, choć nadal 3 podstawowych kolorów brak.
Zostając w temacie kolorów - na obrazku poglądowym jest dużo ciepła, soczystości.
W realu więcej szarego i burego niż rozsłonecznionego brązu.
Cóż, biorę i to.
Chciałabym jednak móc w przyszłości umieć dobrać kolory o ton, dwa jaśniejsze, cieplejsze.
Może da się to jakoś zrobić samoistnie w sposób magiczny?!
Nie mam pełnej palety. Zatem i możliwości zestawu kolorów i porównania brak.
Jakiś program w komputerze?
Miło się to dłubie....
Pozdrawiam najwdzięczniej.
Życzę dużo uśmiechu, siły i zdrowia.
Just wonderful!!!Congratulations!
OdpowiedzUsuńObrazek bedzie piękny, a nie mozesz sama na oko dobrać cieplejsza tonacje nici?
OdpowiedzUsuńKolorowe motyle wprowadzają dużo ciepła do tego projektu.
OdpowiedzUsuńW xxx to nie doradzę, ale sie zachwycę:-D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHaft będzie prześliczny :)
OdpowiedzUsuńHaft będzie wspaniały, już to widzę! ♥ Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńśliczny :)
OdpowiedzUsuńDla mnie hafty Marjolein takie własnie są... z lekka przymglone i mało jednak soczyste... kojarzą mi się z późnym latem, gdy przyroda zaczyna tracić swą soczystość a jesień jeszcze ze swoimi barwami nie zaczęła królować... Piękny będziesz mieć haft Ulciu!
OdpowiedzUsuńUściski Kochana!