Witam się cieplutko
Szybko dziś i krótko. Jedna praca w dwóch zabawach. Słodki lelonek z firmy Tralala. Jelonek, a może łoś to; w szaliku, z prezentem w gotowości i "obsypany "płatkami śniegu, czyli pierwsza zabawa to Xgalaktyczna choinka.
Witam się cieplutko
Szybko dziś i krótko. Jedna praca w dwóch zabawach. Słodki lelonek z firmy Tralala. Jelonek, a może łoś to; w szaliku, z prezentem w gotowości i "obsypany "płatkami śniegu, czyli pierwsza zabawa to Xgalaktyczna choinka.
... czyli trzy zabawy blogowe w jednym poście, a wszystko to na ostatnią chwilę. Klasycznie...
Witam się cieplutko, jeszcze w sobotę, ostatni dzień lipca. Piękne popołudnie (u nas na wsi aktualnie), wiaterek, słonko w umiarze, takaż temperatura i niech tak już do połowy września zostanie.
Ula prosiła o kwadratową kartkę, koło, kropki i ramkę. Mam nadzieję, że się udało. Mała, skromna karteczka dla młodej damy.
U Małgosi motyw wielkanocny. Dużo wymyślić się nie da. Były zajączki, czas na jajo:
Witam się najcieplej.
Kolejna praca w zimowej zabawie u Kasi. Choć tematyka pracy jest zimowa, to ani klimat, ani świadomość zimy nie pomaga znieść upałów za oknem. U nas koniec świata czy wzorem polskich dziennikarzy i komentatorów przed meczem Polska - Hiszpania w Sewilli - rzecz można z ręką na sercu - piekło na ziemi!
Dzień dobry,
... a może nawet i wieczór. U mnie wciąż piękny jasny, rozsłoneczniony dzień. Czas bardzo energetyczny, aż chce się działać. Póki zatem ta chęć jest - działam. Dziś, by się zwyczajowo na ostatnią chwilę nie łapać - praca w zabawie u Kasi. Po większym projekcie (bałwan w pomarańczy) klasyczna karteczka z elementem xxx, też bałwan...
Pozdrawiam cieplutko, życzę samych radości i do następnego...czyli Kasina zabawa w zahaftowane BN (na rok pański 2021)...
Witam nadal cieplutko i wiosennie w pełni. Natura po rozum się udała i uznała, że z temperaturami znacznie przesadziła. Pozwoliła sobie i nam na chwilkę oddechu. Tak złośliwie między jednym żarem z nieba a drugim... tym co to już był i tym, który za momencik znów będzie...
Wykorzystałam chęci i czasu odrobinę. Prezentuję pracę wykonaną w zabawie zimowej. Takie malusie cÓs, docelowa za banerek ma robić.
Ponieważ nie mam siły na decyzje ostateczne, to przymiarki robię, jakby Śnieżnego przyubrać:Może go w takich multi-kolorach zostawię? Trzeba z odwagą za bary się brać i nie uciekać przed współczesnymi wyzwaniami. No bo co się będę ograniczać?!
Pozdrawiam cieplutko.
Życzę samego dobrego i roześmianego.
Dzień dobry.
Kolejna zabawa, kolejny rok w zabawie u Kasi. Mam cichą nadzieję, że w tym roku uda się wywiązać ze wszystkich 12 zobowiązań. Oby! Dziś kartka. Konik bujany. Dla mnie taki teatrzykowy, drewniany, z dawnych lat, zza kurtyny wychynięty.