wtorek, 11 maja 2021

Oczko z ogonkiem #5

 Dzień dobry, 

nie czekam, idę za ciosem, obcinam ogony. W przyrodzie istne szaleństwo. Wiosenne kwiecie w przekwicie, po tulipanach zostały gołe łodygi. Drzewa owocowe już tylko liściaste. U mnie delikatny jabłoni kwiat, na kanwie oczywiście.

To jedna z dokończonych przed chwilą prac, czyli odcięcie ogonka w zabawie u Meri. Haft rozpoczęty blisko trzy lata temu. Potem była przeprowadzka. Pakowanie, rozpakowywanie, ustalanie miejsc i czasem zagubianie (od gubić-zagubić). Projektu szukałam długo. I nagle okazało się, że miałam go cały czas właściwie pod ręką. Widać musiał swoje odczekać. Zabrakło niewiele. Już zamknięte, zakończone, odhaczone. Mam wiosenno-letni obrazek.

                                                              Pozdrawiam cieplutko.

7 komentarzy:

  1. No proszę! Piękny obrazek, super, że go znalazłaś i dokończyłaś.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sliczna ta kwitnaca jablonka pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny jest ten obrazek; fajnie, że się za obcinanie ogonków zabrałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny haft. A u mnie jeszcze i tulipany kwitną i czekam na kwitnienie drzew. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiosna w pełnym rozkwicie, soczysta zieleń i białe kwiaty...Pięknie jest 😊🌺
    Serdeczności ślę!

    OdpowiedzUsuń